poniedziałek, 29 września 2014

Kurs złotniczy - lutowanie, oksydowanie, ...


Dotrzymałam słowa i tym razem zmobilizowałam się do napstrykania większej ilości fotek z zajęć kursu złotniczego.

Tym razem było trochę lutowania, cięcia, wyginania, oksydowania...

Na środku widać wisiorek już zlutowany w czym pomógł mi nasz nauczyciel Remek. W tle moje próby lutowania :) Okazuje się, że lutowanie wymaga sporo cierpliwości i jeszcze więcej precyzji.

kurs złotniczy 1

A tutaj jeszcze gorący twór pokryty różnymi tlenkami po lutowaniu.

kurs złotniczy 2

Tutaj już po wyczyszczeniu.

kurs złotniczy 3

A tu przygotowana blaszka pod zrobienie krawatki.

kurs złotniczy 4

 I blaszka wygięta w "ance".

kurs złotniczy 5

Tutaj krawatka już przylutowana, a wisiorek zabarwiony oksydą.

kurs złotniczy 6

No i wisiorek przeczyszczony i polakierowany dla zabezpieczenia oksydy.

kurs złotniczy 7

To taki bardzo szybki przegląd moich poczynań z ostatnich zajęć. Już nie mogę się doczekać kolejnych :)
Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze! Sprawiają mi one dużo radości :)

czwartek, 25 września 2014

Kurs na bransoletkę shamballa - samouczek 35



Długo zastanawiałam się, jak tu się zabrać za kursy wideo tak, żeby to miało ręce i nogi. Postanowiłam, że zacznę od "początku" i najpierw nakręcę tutorial na znaną już wielu z Was bransoletkę shamballa, czyli bransoletkę z jednym rzędem koralików.

W kolejnych planach mam bransoletki dwurzędowe, a następnie trzy- i pięcio-, a dalej - kto wie :)
Powoli też tworzę listę tutoriali, o które mnie prosicie w komentarzach. Może tempa nie mam zawrotnego, ale wszystko notuję i zapewne kiedyś wykonam :)





Zapraszam więc na filmowy tutorial na temat tego, jak krok po kroku wykonać bransoletkę shamballa.

Jeżeli ktoś wolałby wersję fotograficzną, to informuję że taka już istnieje.




Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze! Sprawiają mi one dużo radości :)

wtorek, 23 września 2014

Kurs złotniczy w Antidotum - relacja

Zapraszam na bardzo króciutką relację z kursu złotniczego w Antidotum. Fotki są tylko dwie, bo zajęcia tak wciągające , że się nie chcę odrywać ani na chwileczkę :)

Na pierwszych zajęciach po zapoznaniu się z pracownią i obejrzeniu części sprzętu do wyrobu biżuterii rozpoczęliśmy naukę od cięcia piłą włosową. Najpierw miałam za zadanie wyciąć po prostu linie prostą, co okazało się wcale nie takie proste ;) Potem były do wycięcia trudniejsze kształty, a na sam koniec wycięłam koło i kształt motyla. Pracy było sporo, aż miałam zakwasy na rękach :)


kurs złotniczy 1

Na kolejnych zajęciach wycinałam jeszcze jedno koło, a potem obu kawałkom metalu nadałam kształt sferyczny. Następnie w jednej ze sfer wycinałam wzorek. Zdecydowałam się po prostu na koła rożnej wielkości. Fotka akurat z momentu, gdy pracuję nad wyrównaniem kółeczek we wzorze.

kurs złotniczy 2

No i na razie to tyle fotek z zajęć. Na przyszłość postaram się bardziej zmobilizować i napstrykać więcej zdjęć choć tak, jak pisałam wyżej - nie łatwo się oderwać od pracy ;)
Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze! Sprawiają mi one dużo radości :)

piątek, 19 września 2014

Bransoletka makramowa siedmorzędowa - gotowa :)




Wreszcie udało mi się napisać posta o moim skarbie :). Zapowiadałam, że będzie to na dniach, tymczasem pochorowałam się trochę i niebardzo miałam wenę, by pisać.

Dziś wena wróciła. Przedstawiam więc Wam gotową bransoletkę makamową siedmiorzędową z kulkami apatytu :)

Bransoletka makramowa siedmorzędowa 2

Bransoletka makramowa siedmorzędowa 3Z mojego tworu jestem niezmiernie dumna.

Najwięcej pracy zabrało mi zrobienie zapięcia. Zdecydowałam się bowiem, że będzie ono zapinać się aż na 3 "guziki", a konkretnie ażurowe srebrne kulki.










Bransoletka makramowa siedmorzędowa 4




















Śliczne kamienie, których użyłam do wyplecenia bransoletki to kulki apatytu. Choć kosztowały sporo myślę, że warto :)

Bransoletka makramowa siedmorzędowa 5

 A na koniec fotki bransoletki na mojej ręce.

Bransoletka makramowa siedmorzędowa 6

Bransoletka makramowa siedmorzędowa 7

Bransoletka makramowa siedmorzędowa 8

Bransoletka makramowa siedmorzędowa 9

Na koniec obrazek na Pinteresta.

Bransoletka makramowa siedmorzędowa 10

Wracam do życia po kilkudniowej przerwie od blogowania, także w najbliższym czasie możecie się spodziewać moich odpowiedzi na zaległe maile i komentarze. Szykuję też dla Was kilka fotek i króciutką relację z pierwszych dwóch zajęć kursu złotniczego w Antidotum oraz tutorial filmowy, więc trzymajcie kciuki za moją wenę do pracy ;)

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze! Sprawiają mi one dużo radości :)

poniedziałek, 8 września 2014

Bransoletka makramowa siedmorzędowa


Robię makramową bransoletkę 1

Żeby nie było, że szewc bez butów chodzi, postanowiłam wypleść tym razem coś od początku do końca dla mnie.

Jako, że najbardziej lubię bransoletki, padło na makramową wielorzędówkę. Zdecydowałam się aż na siedem rzędów i potrójne zapięcie.

Dziś prezentuję Wam kilka zdjęć podczas pracy.

Jako pierwsza fotka stanowiska pracy.

stanowisko pracy


Tutaj zaczynam robić pętelkę do zapięcia.

Robię makramową bransoletkę 2


 No i mam już jedno oczko i pierwsze koraliki.

Robię makramową bransoletkę 3


 A tutaj już dwa oczka.

Robię makramową bransoletkę 4


 No i nareszcie trzy :)

Robię makramową bransoletkę 5


Początek wyplatania.

Robię makramową bransoletkę 6


Na koniec fotka niemal gotowej bransoletki. Brakuje jeszcze tylko odrobinkę splotu.

Do pracy oczywiście trzeba mieć warunki :) ... om nom nom ;)

Robię makramową bransoletkę 7

W najbliższym czasie spodziewajcie się posta o bransoletce. Jest ona już gotowa i napawa mnie dumą. Zdążyłam już nawet ją raz ubrać, ale jeszcze nie miałam czasu na porządne fotografowanie ;)

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze! Sprawiają mi one dużo radości :)