czwartek, 6 marca 2014

Czwartkowy samouczek 24


Sposób na nawlekanie koralików 1

Sposób na nawlekanie koralików 2
Zapraszam do kolejnego samouczka ujawniającego moje sposoby na przewlekanie "trudnych" koralików.
W poprzednim samouczku było nieco o przypalaniu niesfornych sznureczków. Dziś zastanowimy się, w jaki sposób w nierównej walce z koralikami może nam pomóc igła.

Trik polega na tym, by "powiększyć" ucho igielne. Możemy zrobić to przewlekając przez nie cienką, ale mocna nitkę, z której następnie robimy pętelkę.


Sposób na nawlekanie koralików 3

Na naszą przedłużona igłę nawlekamy koralik. Ważne, by podczas przesuwania koralika po igle, a następnie po nitce supełek na nitce znajdował się gdzieś pośrodku naszej "przedłużonej" igły.







Sposób na nawlekanie koralików 4
No i na koniec dodajemy sznureczek, na którym ma się znaleźć koralik.












Sposób na nawlekanie koralików 5
Nitka niczym igielne ucho pomaga nam przeciągnąć sznurek.














Sposób na nawlekanie koralików 6
Ta daaam! :)

Możemy jechać z kolejnym koralikiem ;)

Jeżeli akurat nie jesteśmy w posiadaniu igły i nitki, możemy użyć tu równie dobrze cienkiego drucika albo cieniutkiej żyłki, które składamy na pół i przy pomocy których również możemy przeciągnąć sznurek przez koralik.

Ja po wielu eksperymentach jednak najbardziej lubię sposób na igłę i nitkę :)

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze! Sprawiają mi one dużo radości :)

8 komentarzy:

  1. Aniu dziękuję za super sprytny pomysł z tym przewlekaniem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję , a tak się męczyłam z tym przewlekaniem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Cieszę się, że się Wam przyda. Pod ostatnim samouczkiem (23) dziewczyny dzieliły się swoją wiedzą na temat przewlekania. Padły fajne pomysły i myślałam, że ciężko będzie dołożyć coś jeszcze nieznanego :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja również dziękuję, na ogół stosowałam drucik, ale czasem był zbyt gruby ze złożoną nitką, atutaj nitka może być znacznie cieńsza. Na pewno wypróbuję. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dawno do Ciebie nie zaglądałam, żałuję, a tu tyle ciekawych porad. Na pewno mi się przydadzą, do tej pory nie wpadłam na taki fortel, kupowałam specjalne igły lub igę z nitką do koralików. Super!!! Bardzo dziękuję. Samouczek 25 też mi się przyda:) Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staram się, żeby było ciekawie. Miło mi, że się przydaje :)

      Usuń
  6. Myślę że dużo wygodniejszym sposobem byłaby igla z oczkiem po calości, taka do nawlekania koralików w beadingu :) Działa tak samo.

    OdpowiedzUsuń