poniedziałek, 8 lipca 2013
Deszcz
Tym razem coś zupełnie nowego. Bransoletka w ciekawej formie warkocza. Wyplotłam ją ze sznurków satynowych. Splotu nauczyłam się całkiem przypadkiem na prośbę mojej "uczennicy". Żeby było zabawniej, okazuje się, że łatwiej jest nauczyć się tego splotu, niż go komuś wytłumaczyć.
Bransoletka jest w kolorze szarym i niebieskim. Ozdobiłam ją zawieszką w kształcie parasolki oraz malutkimi błękitnymi jadeitami i kuleczkami hematytu. Taka kolorystyka bardzo kojarzy mi się z deszczem, stąd też nazwa.
Bransoletka jest bardzo długa (41cm). Zaprojektowałam ją tak, by owijać ją dwukrotnie wokół nadgarstka, zaś obwód regulować przy pomocy łańcuszka.
Pasuje na nadgarstki o obwodzie do 16 cm.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)